niedziela, 24 stycznia 2010

Kilkaset tysięcy Amerykanów szło w „Marszu dla Życia”

W „Marszu dla Życia”, który przeszedł ulicami Waszyngtonu 22 stycznia, udział wzięło kilkaset tysięcy ludzi, reprezentujących różne wyznania i religie. Wydarzanie upamiętniło 37. rocznicę legalizacji aborcji. Od 1973 roku w USA zginęło około 50 milionów nienarodzonych dzieci.



W przeddzień manifestacji Mszę św. w Narodowym Sanktuarium w Waszyngtonie koncelebrowało 5 kardynałów, 40 biskupów razem z 350 księżmi.

Jak wynika z najnowszego sondażu opinii publicznej wynika, że coraz więcej Amerykanów sprzeciwia się zabijaniu dzieci nienarodzonych i uważa aborcję za „moralne zło”.

źródło: LifeSiteNews.com


A gdybym Ci powiedziała...
Dwunastoletnia Lia przygotowała na konkurs szkolny wypowiedź na trudny temat - aborcji. Zrobiła to jednak tak dobrze, że wygrała nie tylko cały konkurs (mimo prób dyskwalifikacji), ale też stała się sławna na YouTube. Tym samym przyczynia się do ocalenia wielu istnień ludzkich.