poniedziałek, 17 września 2012

Seminarium postu i modlitwy

Dla tych wszystkich którym wydaje się, że już wszystko widzieli i wszystko ogarnęli w Medziugorju mam niezwykłą i bardzo ciekawą propozycję. Zwłaszcza dla takich osób które pragną w znaczny sposób pogłębić swój rozwój duchowy i jeszcze bardziej zbliżyć się do Boga. Chodzi przede wszystkim o to by bardziej poznać siebie i swoje słabości, a przez to jeszcze bardziej zbliżyć się do swego Stwórcy, by przez to doświadczyć swoją małość i zobaczyć jak wielki i wspaniały jest Bóg. Mam na myśli seminarium postu i modlitwy które poprzez wyrzeczenie i modlitwę powoduje wzrost duchowy każdego kto zechce wejść i skorzystać z tego co nam daje możliwość specyficznych rekolekcji, które wymagają mocnej woli i silnych postanowień, ale wydają niezwykle piękne owoce.


Co to jest seminarium postu i modlitwy. Bardzo obrazowo jak nazwa wskazuje polega ono na odbyciu 5 dniowych rekolekcji w czasie których jest ścisły post o chlebie i wodzie oraz na modlitwie własnej przeplatanej konferencjami prowadzącego i wspólnotowymi modlitwami z grupą która odbywa te właśnie rekolekcje.

Tak się złożyło ze miałem okazje być na takim seminarium w dniach od 03–07.10.2011 r. konferencje są niezwykle ciekawe i wiele wnoszące do tego, by dobrze przeżyć te rekolekcje. Wiadomo z jakich względów nie przedstawię wszystkich głównych myśli, ale podam dla obrazowego zilustrowania treść jednej z konferencji. I tak: podstawowe pytanie o sens ludzkiego życia każdego człowieka. Jaki jest sens mojego życia? Czego pragnę w moim życiu? Jak realizuje moje pragnienia? Bardzo ważne jest by w tym czasie pozostawić wszystko, wszystko to co mnie trapi, wszelkich trosk. Wypowiedzieć Jezusowi wszystkie troski który jest w Najświętszym Sakramencie obecny. Ważne jest by wypowiedzieć Mu wszystko, zwłaszcza to co mnie trapi, moje wątpliwości. w tych dniach należy dać Mu się prowadzić, niech mnie zmienia i naprawia, niech leczy wszystko to co jest złe w moim życiu. Oddaję to Jemu.

Krótkie opowiadanie: 5 letni chłopczyk nigdy nie powiedział żadnego słowa w dniu jego 5 urodzin dostał olbrzymi tort. Nikt jednak nie przyniósł noża by pokroić okazały prezent. Ów chłopiec zapytał głośno gdzie jest nóż? Wszyscy bardzo się zdziwili. Pytali go potem czemu nigdy do tej pory nie wypowiedział żadnego słowa. Odpowiedział że do tej pory wszystko zawsze miał nie musiał nic mówić, aż do dnia gdy nie było noża, który był akurat potrzebny. Kiedy nam jest dobrze często wypowiadamy niepotrzebne słowa. Gdy jesteśmy przed Panem czasem zamilczmy przed jego Obliczem. On będzie i tak przemawiał wtedy nawet bardziej niż sądzimy.


Dajmy przez ten czas prowadzić się, oczyszczać i zmieniać. Niech Pan czyni w nas wielkie rzeczy.

SENS ŻYCIA
        
 
 Niech ta jedna konferencja będzie zachętą i zaproszeniem dla wszystkich tych którzy chcieliby przyjeżdżając do Medziugorje zamknąć się w jednym miejscu i spędzić ten czas poznając siebie i odnajdując Boga, dla tych, którzy Go już odnaleźli niech to będzie czas większego z Nim zjednoczenia. Mnie te rekolekcje dały wiele, pozwoliły właściwie ukierunkować moje patrzenie na sprawy Boże i poznałem swoje wnętrze, swoje wady i zalety. Teraz niech przynoszą owoce w życiu i niech Bóg błogosławi każdemu kto pragnie jeszcze mocniej przylgnąć do Niego


A Maryja Matka Pięknej Miłości i Królowa Pokoju niechaj pokazuje ścieżki prowadzące do Swojego Syna.

Tekst i zdjęcia D.K.
Dziękuję